Dzisiaj poszło mi dobrze, przynajmniej ta myślę. Zjadłam chrupki kukurydziane 60 gram, paluszki 50 gram i woreczek ryżu. Myślę że zamieściłam się w 1000 kcal. Waga z rana to 107.2 kg. Ustaliła sobie krótko terminowych cel czyli chce osiągnąć 100 kg do lutego. Na początku szybko się chudnie więc powinnam dać radę oczywiście będzie jakich kolwiek większych wpadek.
A ten woreczek ryżu to tak sam? Powodzenia, ciszę się z Twojego udanego dnia, oby jak najwięcej takich!
OdpowiedzUsuńZa mały limit. https://jaksieje.blogspot.com/p/ile-powinnas-jesc.html?m=1
OdpowiedzUsuńMoże dorzucić coś zdrowego? Lepiej zjeść owoc czy warzywo- no i przy takim trybie warto brać dodatkowe witaminy w tabletkach
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki
Trufla
niczymmotyl.blogspot.com